Witajcie!!!
Dziś garść ogłoszeń parafialnych. Na samym wstępie jednak przepraszam Was za moją kolejną, bardzo długą nieobecność. Dziękuję za wszystkie wiadomości i komentarze. Fajnie, że czekałyście na mój powrót. To bardzo miłe i budujące.
Wracam do publikowania. Jutro lub pojutrze pojawi się kolejny rozdział opowiadania. Postaram się wrzucać jedną część raz na tydzień, no dobra, może półtora ;) Miałam długą przerwę, muszę znów wejść w ten blogowy rytm.
Czekają nas kolejne zmiany. Mam nadzieję do końca października zaprosić Was w nowe miejsce. Do trzech razy sztuka! Chyba muszę bardziej zdecydowanie odciąć przeszłość grubą kreską. Stay tuned! ;)
<3 <3 <3 uwielbiam! i czekam! :)
OdpowiedzUsuńCieszę się że wracasz ;-);-)
OdpowiedzUsuńKolejny powrót, ktorego nie mogę się doczekać! (oprócz nowych odcinków Brzyduli ;))
OdpowiedzUsuńWspaniale,czekałam na Twój powrót ��
OdpowiedzUsuńŚwietna informacja. Czekam... Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńWspaniale już nie mogę się doczekać 🙂
OdpowiedzUsuńAle niespodzianka!!! Niezmiernie miła niespodzianka. Wierzyłam cały czas w to, że jednak wrócisz do nas i do pisania, bo bakcyla przelewania swoich myśli na 'papier' nie jest tak łatwo się pozbyć. Pozdrawiam i czekam z niecierpliwością na twoje opowiadania. Zuzka
OdpowiedzUsuńOd rana takie wspaniałe wiadomości, ten dzień nie mógł się lepiej zacząć :) Bardzo czekałam na twój powrót i jak widać marzenia się spełniają.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam gorąco :)
Suuuuuper!!! :)
OdpowiedzUsuńMagda M
I dzień od razu stał się lepszy!
OdpowiedzUsuńCzekałam na Twoje miniaturki i opowiadania
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,Basia
Tylko błagam cię, nie usuwaj starych opowiadań! Co jakiś czas lubię sobie je przeczytać i wrócić do 2014, w którym odkryłam twój blog :D
OdpowiedzUsuńJuż się nie mogę doczekać kolejnych części.
Buziaki,
Zuz!
O nie, nie wierzę! Wróciłaś!! <3 wchodzę tutaj przekonana, że nic nowego się nie pojawiło (wchodziłam tu naprawdę często od marca hahah :D), a tu taka niespodzianka! Ale się cieszę, od razu mi się humor poprawił. Twoje opowiadania są najlepsze! Zmykam czytać i już z niecierpliwością czekam na kolejne części :)
OdpowiedzUsuń